Rano notowano wzrosty, na zamknięciu - ponownie potężne spadki. Francuski Cac i niemiecki Dax straciły po ponad pięć procent, londyński FTSE trzy procent. Od początku spadków pod koniec lipca akcje na europejskich rynkach straciły średnio jedną piątą wartości.
Dziś inwestorzy skupiali się między innymi na bankach francuskich, które są powiązane z zadłużeniem rządu Grecji i mogą wiele stracić. Ceny akcji francuskich banków spadły dziś od 9 do prawie 15 procent.
Prezydent Nicolas Sarkozy zapewnił dziś, że Francja radzi sobie z własną gospodarką, ale niektórzy inwestorzy obawiają się, że rząd w Paryżu, podobnie jak wcześniej Waszyngton, może stracić dobrą ocenę wiarygodności kredytowej.
Zdaniem analityków. na światowych giełdach dominującą siłą jest nadal strach.
IAR