Przywódcy wiodących krajów europejskich opowiedzieli się za wprowadzeniem międzynarodowego systemu kontroli rynków finansowych.
Na konferencji prasowej po rozmowach kanclerz Angela Merkel powiedziała, że konieczne jest wprowadzenie nadzoru nad wszystkimi rynkami finansowymi, ich produktami oraz uczestnikami. Jej zdaniem, ma to służyć przywróceniu zaufania do rynków.
Uczestnicy spotkania ocenili, że większej kontroli powinny zostać poddane również tzw. raje podatkowe. Skrytykowali natomiast stosowanie metod protekcjonistycznych w walce z kryzysem.
Europejscy przywódcy opowiedzieli się za podwojeniem środków, które Międzynarodowy Fundusz Walutowy mógłby wykorzystać na pomoc dla krajów borykających się z kryzysem. Z tej puli, w wysokości 500 miliardów dolarów, mogłyby także skorzystać kraje Europy środkowo-wschodniej, choć, jak zaznaczył przewodniczący grupie G20 brytyjski premier Gordon Brown, na razie takiej potrzeby nie ma.
Celem berlińskiego spotkania było przygotowaniewspólnego stanowiska krajów europejskich na szczyt grupy G20, który na początku kwietnia odbędzie się w Londynie. Nicolas Sarkozy podkreślił, że wszystkim krajom europejskim zależy na sukcesie szczytu. _ To dla nas ostatnia szansa _ - powiedział w Berlinie prezydent Francji.