W 2004 roku brytyjskie władze przystały na wzniesienie pomnika na cmentarzu wojskowym w stolicy Falklandów, Darwin.
Mimo poprawy stosunków z Londynem, Argentyna nie wyrzekła się pretensji do archipelagu, który nazywa Malwinami. Na początku XIX wieku wyspy miały przez krótki czas argentyńskiego gubernatora i garnizon, ale potem zostały opuszczone i w 1833 roku przejęte przez koronę brytyjską i zasiedlone przez brytyjskich osadników.
Wojna stoczona w 1982 roku trwała ponad dwa miesiące. Zginęło w niej 258 Brytyjczyków i 649 Argentyńczyków. Rodziny poległych argentyńskich żołnierzy przybędą w dwóch grupach, 3 i 9 października na utrzymany bez zarzutu cmentarz.
Ich przyjazd wynegocjowała prezydent Argentyny Cristina Fernandez, która w marcu spotkała się z premierem Gordonem Brownem przy okazji jego wizyty w Chile.