Rodzinne zdjęcia nagich lub skąpo ubranych maluchów na plaży czy w czasie letniej zabawy w domu, mogą być uroczą pamiątką letnich zabaw. Ale umieszczone w internecie, mogą w przyszłości dziecku zaszkodzić. Fundacja Dzieci Niczyje przestrzega przed pochopnym publikowaniem takich pamiątek z wakacji na portalach społecznościowych.
Marta Wojtas, koordynatorka projektu Helpline zajmującego się bezpieczeństwem w internecie, podkreśla, że i obecnie, i po latach urocze fotografie mogą okazać się kłopotliwe. "Takie zdjęcia dla rodziców to pewnie nic złego, natomiast oglądają je wszyscy, również pedofile , którzy na takie obrazy patrzą zupełnie inaczej niż rodzice" - mówi. Marta Wojtas zaznacza, że takie materiały mogą też w przyszłości zaszkodzić dorastającym dzieciom, na przykład, gdy zostaną wykorzystane jako "memy", opatrzone złośliwym komentarzem.
Fundacja Dzieci Niczyje zachęca do uważnego korzystania z polityki prywatności portali społecznościowych. Jak podkreśla Marta Wojtas, konieczna jest ostrożność i rozwaga przy publikowaniu zdjęć swoich dzieci, bo nad zdjęciami umieszczonymi w internecie tracimy kontrolę, gdy zostaną ściągnięte przez niepowołaną osobę. Najlepiej kierować się zasadą taką jak przy pokazywaniu rodzinnego albumu: umieszczamy w nim tylko zdjęcia, które moglibyśmy pokazać znajomym i obcym osobom bez zawstydzenia, również po latach.
IAR
