Miejscem ceremonii przekazania generałowi jednego z dwóch najwyższych stanowisk dowódczych w Sojuszu jest amerykańska baza wojskowa w Norfolk, jednakże ta nominacja jest szeroko komentowana w samej Francji.
Nicolas Sarkozy mówił, że Paryż "z entuzjazmem odzyskuje swoje miejsce w Sojuszu". Równocześnie prezydent podkreślił, jak dużą wagę Francja przywiązuje do reformy strategii NATO i wzmocnienia "europejskiego filaru" Sojuszu.
Minister obrony Hervé Morin powiedział, że większa waga Francji i większa waga Europy w NATO oznacza "silniejsze więzy transatlantyckie".
Sam generał Stéphane Abrial podkreśla, że po raz pierwszy w historii NATO jedno z dwóch najwyższych stanowisk dowódczych zostało powierzone nieamerykańskiemu oficerowi.