Prokuratura zarzuca mu niedopełnienie obowiązków służbowych. "Do niego należało wydawanie poleceń pozostałym członkom grupy. Grzegorz S. nie dopełnił obowiązków gdyż nie podjął działań mających na celu ujawnienie i zabezpieczenie broni palnej czy innych niebezpiecznych narzędzi czym stworzył niebezpieczeństwo dla prawidłowego przebiegu zatrzymania oraz dla życia i zdrowia Barbary Blidy" - poinformował rzecznik łódzkiej prokuratury, Krzysztof Kopania.
Funkcjonariuszowi ABW grożą 3 lata więzienia. Dwóm pozostałym członkom grupy dokonującej zatrzymania Blidy prokuratura nie postawiła zarzutów, jak wyjaśnił Kopania wykonywali oni jedynie polecenie swojego dowódcy. Ich sprawa została umorzona. Pozostałe wątki związane z zasadnością zatrzymania Blidy i nacisków w tej sprawie nadal są badane.
Blida popełniła samobójstwo 25 kwietnia 2007 roku, kiedy funkcjonariusze ABW przyszli przeszukać jej dom. Była posłanka miała być zatrzymana w jednym z wątków śledztwa dotyczącego afery węglowej.