Prezydent Lech Kaczyński podziękował wszystkim wolontariuszom za ich działalność i podkreślił, że dzięki niej buduje się najbardziej elementarna solidarność społeczna, która jest niezwykle potrzebna w wymiarze ogólnoludzkim. Prezydent wyraził szczególny podziw dla tych, którzy pomagają chorym w hospicjach.
Jedną z takich osób jest Urszula Fruba, uczennica drugiej klasy Zespołu Szkół Ekonomicznych i Ogólnokształcacych w Słupsku. Ula przychodzi do hospicjum od trzech lat, raz w tygodniu na trzy godziny i nie jest to jej jedyna praca charytatywna. Do zostania wolontariuszką zachęcił ją i jeszcze kilka osób z klasy ketecheta podczas lekcji religii. Urszula była najmłodszą wolontariuszką nagrodzoną podczas Gali. Powiedziała, że możliwość pomocy innym daje jej satysfakcję.
W kategorii "Edukacja, kultura, sport" zwyciężyli wolontariusze z Centrum Młodzieżowego "Tlen" w Wojkowicach na terenie Diecezji Sosnowieckiej. Centrum działa pod opieką Caritasu i prowadzi świetlicę środowiskową . Wolontariusz Łukasz Zych, studiuje politologię i pomaga dzieciom z biednych rodzin.
W kategorii "Pomoc Społeczna" nagrodę otrzymały dwie dziewczyny, Agnieszka Gacek i Żaneta Staniec, które w czerwcu zeszłego roku wyjechały do Kenii. Przez trzy miesiące mieszkały i pracowały w placówce Sióstr Białych Misjonarek Afryki w Nairobi. Agnieszka Gacek przyznaje, że bała się wyjazdu ale uważa, że nie można zamknąć się w domu, bo bez ryzyka nie można niczego zrobić i niczego zyskać. Agnieszka uważa, że afrykańskie doświadczenie pozostawiło w niej ślad na całe życie.
Z badań wynika, że najwięcej wolontariuszy jest wśród osób z wyższym wykształceniem. Najczęściej w wolontariat angażują się studenci i uczniowie. Połowa wolontariuszy pracuje społecznie z przyczyn moralnych, religijnych i politycznych, 27 procent liczy na odwzajemnienie pomocy w przyszłości, a 21 procent podejmuje tę pracę bo sprawia im przyjemność.
