Wcześniej Lech Wałęsa zaprzeczył, by miał w planie złożenie kwiatów na grobie kapelana Solidarności, wspólnie z liderem Libertasu. Wałęsa zaznaczył że taka propozycja była, ale gdy zorientował się, że może chodzić o grę wyborczą, wycofał się.
Podczas konferencji prasowej Declan Ganley podkreślił, że nie chce, by to zdarzenie zostało wykorzystane do politycznej gry. Dodał, że ogromnie ceni Wałęsę i jego wkład w przemiany demokratyczne, jakie dokonały się w Europie.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.