Kazimierz Marcinkiewicz ocenił, że gdański port jest dobrze przygotowany do ewentualnej budowy gazoportu. Nie złożył jednak konkretnej deklaracji, czy terminal powstanie ostatecznie w Gdańsku czy Świnoujściu.
Koszt budowy terminalu jest szacowany na 300-400 milionów euro. Możliwość sprowadzania i przeładunku skroplonego gazu dałaby szansę na częściowe uniezależnienie się Polski od dostaw tego surowca z Rosji.