Dyrektor Muzeum Tomasz Jagodziński nie wyobraża sobie lepszego miejsca na eksponowanie pojazdu. Jak powiedział, tysiące zwiedzających będą miały okazję zobaczyć go i dotknąć.
Gokart ten był przeznaczony dla dzieci od dziesiątego roku życia. Dziś karierę kartingową można zacząć wcześniej, w wieku ośmiu lat. Właściciel pojazdu Mateusz Iłowiecki, który odkupił go od Kubicy, nie sądził, że kiedyś ten gokart przejdzie do historii. Dodał, że do współczesnych pojazdów ma się tak jak "Syrenka" do Ferrari.
Przekazanie wozu, jak się go fachowo nazywa, Muzeum Sportu, było możliwe dzięki zabiegom Polskiego Związku Motorowego. Robert Kubica jest pierwszym Polakiem w Formule 1 i zajmuje w niej trzecią pozycję w klasyfikacji kierowców.