Naczelnik bieszczadzkiej grupy GOPR Grzegorz Chudzik uspokaja, że Gwiazdowie są wytrawnymi turystami.Jego zdaniem znają oni Karpaty. Naczelnik GOPR twierdzi, że podobne sytuacje już się zdarzały na Ukrainie ponieważ występują tam kłopoty z przekazywaniem wiadomości. W górach nie ma łączności ani sieci schronisk
Grzegorz Chudzik podkreśla, że nie jest prowadzona akcja poszukiwawcza, ponieważ nie ma zgłoszenia o zaginięciu. GOPR zwrócił się natomiast do odpowiednich służb z prośbą o pomoc w ustaleniu miejsca pobytu państwa Gwiazdów.
Po raz ostatni Gwiazdowie byli widziani na szlaku 6 sierpnia w Gorganach.