Góra dryfuje popychana wiatrem oraz prądami morskimi z prędkością niemal 600 metrów na godzinę. Jeśli utrzyma się to tempo, powinna ona dotrzeć mniej więcej za trzy tygodnie do kanadyjskiej wyspy Nowa Funlandia lub do półwyspu Labrador.
Góra ma obecnie powierzchnię ponad 62 kilometrów kwadratowych. Oblicza się, że waży od trzech do czterech miliardów ton. W jej wnętrzu zawiera się więc tysiąc razy więcej litrów najczystszej, bo zamarzniętej przed ponad 100 tysiącami lat wody.
Płynąca ku Kanadzie góra lodowa jest resztką gigantycznego i ponad cztery razy większego fragmentu lodowca, który przed rokiem oddzielił się od grenlandzkiego lądolodu. Pod wpływem ciepła wód oceanu rozpadał się on stopniowo na mniejsze części.
Grenlandia będąca największą wyspą świata należy do Danii i jest jej Autonomicznym Terytorium Zależnym. Wyspę w ponad 80 procentach pokrywa lądolód.
IAR