Do Sądu Okręgowego w Toruniu trafił akt oskarżenia przeciwko personelowi grudziądzkiej przychodni "Dobra Praktyka Lekarska". Potem pojawły się informacje o tym, jakoby w wyniku szczepień przeprowadzonych w tej przychodni, zmarło 19 bezdomnych osób.
Prokuratura w Grudziądzu zdecydowanie zaprzecza tym doniesieniom. Już na początku śledztwa badana była sprawa zagrożenia zdrowia lub życia pacjentów. Nie stwierdzono, by szczepienia przeciwko ptasiej grypie były niebezpieczne dla zdrowia.
Projekt badań klinicznych, zanim uzyskał zgodę ministra zdrowia (w styczniu 2007 roku) został dokładnie przeanalizowany. W wydanej opinii sądowo - lekarskiej wydanej przez Collegium Medicum w Bydgoszczy, również nie ma mowy o zagrożeniu życia.
Prokurator Agnieszka Reniecka, prowadząca sprawę jest zaskoczona doniesieniami i zaprzecza spekulacjom. Fakty są takie, że przez rok trwania śledztwa zmarło sześć osób a nie dziewiętnaście. Według prokurator Renieckiej ich śmierć nie miała związku ze szczepieniami przeprowadzanymi w grudziądzkiej przychodni.
Śledztwo dotyczy wykonywania zabiegów bez zgody pacjentów oraz przywłaszczenia pieniędzy. Ochotnicy otrzymali mniejsze kwoty, niż im obiecano.