Pismo w tej sprawie skierował starosta do wojewody. Wojna nerwów będzie trwać do środy, kiedy to na sesji rady powiatu omawiana będzie sytuacja w szpitalu, którego lekarze chcą złożyć
wypowiedzenia z pracy. Lekarze domagają się 15 procentowej podwyżki płac. Dyrekcja szpitala tego postulatu spełnić nie może. Dziś starosta
kutnowski Andrzej Dąbrowicz poinformował wojewodę łódzkiego, że po 1 lipca szpital w Kutnie może zostać bez obsady lekarskiej.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.