Gruzińskie władze poinformowały o wycofaniu swoich wojsk z terenu Osetii Południowej. Nie potwierdzają tego rosyjscy wojskowi.
Doradca dowódcy rosyjskich sił pokojowych w Osetii Południowej poinformował, że Gruzja nie wyprowadziła swoich wojsk z tej prowincji. Nadal widoczne są gruzińskie czołgi i artyleria.
Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew mówił wcześniej , że jedynym wyjściem z zaistniałej sytuacji byłoby wycofanie wojsk gruzińskich z Osetii Południowej i podpisanie przez Gruzję i Osetię Południową porozumienia o nieużywaniu siły.
Tymczasem rosyjska flota czarnomorska rozpoczęła blokadę wybrzeży Gruzji. Ma to zapobiec dostawom broni. W akcji uczestniczy między innymi krążownik rakietowy _ Moskwa _.
Władze Abchazji, drugiej zbuntowanej gruzińskiej prowincji, donoszą o napływie uchodźców z Gruzji chcących schronić się przed wojną. Mieszkańcy prowincji prowadzą akcję militarną w górnej części wąwozu Kodorskiego, ostatniego skrawka Abchazji kontrolowanego przez wojska gruzińskie.