Prezydent Putin w oświadczeniu wydanym przez Kreml po rozmowie z Saakaszwilim, uznał, że loty gruzińskich samolotów szpiegowskich nad terytorium Abchazji "służą destabilizacji i eskalacji napięcia" w regionie. Dodał, że nawiązanie przez Rosję ścisłych kontaktów z Abchazja i Osetią Południową wynika z konieczności rozwoju gospodarczego tych zbuntowanych gruzińskich prowincji. Przywódca Rosji powołał się przy tym na rezolucje Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Sprawa wczorajszego zestrzelenia bezzałogowego samolotu gruzińskiego wywołała kolejny wzrost napięcia między Tbilisi i Moskwą. Gruzja początkowo nie przyznawała się do utraty samolotu . Następnie oskarżyła Rosję o jego zestrzelenie. Rosyjscy wojskowi twierdzą, że nie mają nic tym wspólnego. Natomiast do zestrzelenia przyznają się władze Abchazji.