W ocenie Grzegorza Napieralskiego, ludzie zatrudnieni w IPN niszczą autorytet Lecha Wałęsy. Przewodniczący SLD dodał, że za granicą nikt nie rozumie, że atakuje się i opluwa symbol, który doprowadził do obrad Okrągłego Stołu i zmiany systemu społeczno-gospodarczego.
Zdaniem Napieralskiego, należy zlikwidować Instytut Pamięci Narodowej, a zgromadzone tam dokumenty przenieść do Archiwum Akt Nowych.
Grzegorz Napieralski zapowiedział, że w najbliższym czasie klub Lewicy zaprezentuje projekt ustawy likwidującej IPN.