Zwyczaj świętowania wywodzi się z pogańskich tradycji Celtów, grupy ludów zamieszkujących dzisiejsze tereny Anglii, Irlandii, Szkocji, Walii i północnej Francji. Wierzyli oni w życie po śmierci i wędrówkę dusz.
Tego dnia, czyli według ich kalendarza w ostatni dzień roku, Celtowie zbierali się przy ogniskach, aby uczcić i złożyć ofiary bogowi śmierci - Samhaine. Na ceremonię przychodzili przebrani, niecodzienny strój miał bowiem zapewnić, że złe duchy ich nie rozpoznają i nie skrzywdzą. Także światło przynoszone w wydrążonych rzepach miało odstraszać wszelkie zło.