Doradca Baracka Obamy do spraw zagranicznych powiedział dzisiaj, że prezydent elekt nie podjął jeszcze żadnych decyzji dotyczących przyszłości tarczy antyrakietowej.
Mariusz Handzlik zapewnia, że podczas wczorajszej rozmowy Barack Obama zadeklarował chęć dalszej współpracy ze stroną Polską a przyszłość tarczy antyrakietowej uzależniona jest od wyników testów jakie przechodzi system. Podkreślił, że prace nad tarczą będą trwały, co potwierdził amerykański Kongres przyznając na ten cel 9 miliardów dolarów.
Zgodnie z założeniami projektu elementy tarczy antyrakietowej miałyby powstać między innymi na terytorium Polski i Czech. W Redzikowie koło Słupska ma zostać umieszczona wyrzutnia rakiet przechwytujących a w Czechach instalacje radarowe systemu.