Śledztwo poprzedzające dzisiejszą akcję trwało ponad pół roku. Brali w nim udział funkcjonariusze policji i agenci służb specjalnych. Według nich, zatrzymani mężczyźni zajmowali się finansowaniem działającego w północnej Afryce skrzydła al-Kaidy zwanego Islamskim Magrebem. Wysyłane z Kraju Basków pieniądze miały trafiać do Algierii, a stamtąd - do islamskich terrorystów.
Podczas rewizji znaleziono numery kont i dokumenty, zarekwirowano komputery. W akcji bierze udział 150 osób i policja nie wyklucza kolejnych aresztowań.
IAR