Kupujący kupony mieli do wyboru ponad 18 tysięcy numerów. Największe powodzenie miały w tym roku daty przyjazdu papieża do Barcelony i meczu Barcy z Realem Madryt. Jednak najważniejszy wylosowany numer nie ma z żadną z tych dat nic wspólnego. Okazało się, że najczęściej był kupowany w Katalonii. Tam rozlosowano w sumie ponad 400 milionów euro. "Jedliśmy z kolegami kolację. Zostało nam trochę pieniędzy i postanowiliśmy kupić za nie los. Dzisiaj znów się spotkamy, żeby uczcić wygraną" - mówił mieszkaniec Barcelony, którego los zdobył najwyższą nagrodę.
Wygrać wcale nie jest łatwo. Jak obliczono, szansa na zostanie milionerem w Loterii Bożonarodzeniowej wynosi jeden do 85 tysięcy.
Informacyjna Agencja Radiowa