Komunikat, nagrany po arabsku, został przesłany do dziennika "El Pais". Z jego treści wynika, że hiszpański rząd wypełnił polecenia terrorystów. Jednym z nich było uwolnienie organizatora porwania, Malijczyka Omara Sid'Ahmeda, którego niedawno schwytano w Mauretanii i skazano na 12 lat więzienia. Kilka godzin przed uwolnieniem zakładników, terrorysta wyszedł na wolność. Drugim warunkiem był prawdopodobnie okup. Według arabskich mediów, rząd Zapatero zapłacił około 10 milionów euro.
"Dziękujemy rządowi i wszystkim za ogromną pracę, jaką włożyli w nasze uwolnienie. Nie zdajecie sobie sprawy, jak bardzo skomplikowany był to proces i jak trudni rozmówcy" - mówił tuż po wylądowaniu Roque Pascual.
Obaj uwolnieni są zdrowi. Twierdzą, że byli dobrze traktowani. Obiecali tez, że za dwa tygodnie, kiedy odpoczną, odpowiedzą na wszystkie pytania dziennikarzy.
Informacyjna Agencja Radiowa