Prokuratura w Rzeszowie na jej wniosek bada, czy podczas konferencji prasowej prokurator Jerzy Engelking nie popełnił przestępstwa ujawniając jej dane osobowe. Chodzi o konferencję z sierpnia 2007 roku, podczas której zaprezentowano mediom materiały dotyczące między innymi Janusza Kaczmarka i sprawy przeciekowej.
Honorata Kaczmarek podkreśliła, że po konferencji Engelkinga, jej rodzina narażona była na ataki mediów. Dodała, także, że jeszcze przed odwołaniem męża z funkcji ministra, dom rodzinny był obserwowany przez funkcjonariuszy CBA.
W ocenie żony byłego szefa MSWiA głównym celem rządów PiS było ujawnienie układu. " Przy sprawie Barbary Blidy się nie udało, więc szukano dalej"- mówiła Honorata Kaczmarek.