*Przedstawiciele diaspory tybetańskiej z Dharamsali w Indiach spędzili czasinauguracji Igrzysk Olimpijskich w Pekinie w świątyni Dalajlamy na wspólnym czuwaniu. *
Dla uchodźców tybetańskich dzisiejszy dzień jest dniem pamięci o okupowanej przez Chiny ojczyźnie oraz czasem protestu przeciw łamaniu praw człowieka.
Setki Tybetańczyków spędziło moment inauguracji olimpiady w kompletnej ciszy, z czarnymi przepaskami na ustach. Tenzin Czodon ze Stowarzyszenia Studentów na Rzecz Tybetu wyjaśnił, że src="http://static1.money.pl/i/galeria/217/1/s_9177.jpg"/>ac">fot: PAP/EPA
Protest Tybetańczyków w Katmandu _ zobacz całą galerię _czarne przepaski są symbolem braku wolności, także braku wolności wypowiedzi w Tybecie.
Podczas zgromadzenia w świątyni Dalajlamy przedstawiciele dwudziestu narodów wyrazili publicznie swoją solidarność z Tybetańczykami walczącymi o należne im prawa.
Na ogrodzeniu przy drodze wiodącej na świątynny dziedziniec zawisł także plakat przygotowany przez Polaków. Pokazywał prowadzone w Polsce akcje solidarnościowe na rzecz Tybetu, a także informował, że przedstawiciele polskich władz nie uczestniczyli w inauguracji Igrzysk Olimpijskich w Pekinie.
Młodzi Tybetańczycy zapowiadają kontynuację protestów przeciw olimpiadzie. Między innymi przez wszystkie dni Olimpiady od 8 do 9 wieczorem w tybetańskich domach zgaśnie światło.
Tybetańskie protesty odbyły się dzisiaj także w Delhi oraz na południu Indii, gdzie mieszka wielu Tybetańczyków.