Posiłek ten zaczyna się od uroczystego dzielenia się śliwkowym ciastem, pieczonym specjalnie na tę okazję. "Ciasto śliwkowe jest zawsze w domach w okresie Bożego Narodzenia. To w naszej tradycji jeden z symboli świąt. Dzielenie się ciastem to dzielenie się słodyczą z najbliższymi oraz nawiązanie do dzielenia się chlebem, tak jak dzielił się chlebem Chrystus" - wyjaśnia prof. Edward Edezhath (Ederat) z miasta Koczi. Ciasta są przedmiotem wymiany. W okresie Bożego Narodzenia ofiarowują je sobie chrześcijanie, a także niechrześcijanie.
Z kolei Leslie Fernandez tak opowiada o świątecznych potrawach na keralskich stołach: "W czasie kolacji jemy głównie ryby i krewetki. Hodowaliśmy także w naszych gospodarstwach kurczaka i kaczkę po to, by na święta przygotować z nich domowe pożywienie. Pieczona kaczka jest jednym z głównych dań świątecznych w naszych stronach. Jemy ją zamiast indyka. Kaczka jest dla nas specjalnym daniem w te dni". W czasie nocnego posiłku Keralczycy piją także wino domowej roboty przygotowywane z winogron z dodatkiem jabłek i bananów.