Rozmowy amerykańskiego dyplomaty z władzami indyjskimi mają przekonać New Delhi, że Waszyngton docenia rolę Indii w procesie stabilizacji w Afganistanie i że w swojej polityce w Azji Południowej nie opiera się wyłącznie na współpracy z Pakistanem.
Indie i Pakistan od dawna rywalizują o wpływy w bogatym w surowce i mającym istotne znaczenie strategiczne Afganistanie. Ustalenia konferencji w Kabulu nie spodobały się w Indiach. Popierana przez USA koncepcja zaproszenia przez władze afgańskie do współpracy tak zwanych umiarkowanych talibów oraz planowane w roku 2014 zakończenie misji afgańskiej przez NATO jest przez New Delhi oceniane krytycznie. Indyjscy politycy uważają, że współpraca z jakimkolwiek ugrupowaniem talibów nie przybliży pokoju, podobnie jak wycofanie się NATO z Afganistanu.
W przyszłym tygodniu specjalny wysłannik władz w New Delhi uda się do Waszyngtonu, by przedstawić amerykańskiej administracji stanowisko Indii, które jak dotąd nie zyskało szerszego poparcia wspólnoty międzynarodowej.