Jerzy Buzek kompletuje właśnie swój zespół i zaproponował stanowisko szefowej zespołu do spraw komunikacji właśnie Indze Rosińskiej, a ta ofertę przyjęła. Dziennikarka od kilkunastu lat pracuje w Brukseli i zajmuje się sprawami związanymi z integracją europejską. Niedawne wybory do Parlamentu Europejskiego relacjonowała w szczególny sposób, widzom na ekranie pojawił się jej hologram. Podczas wieczoru wyborczego stacja TVN24 zastosowała przełomową technologię videoportacji. Inga Rosińska pojawiła się w studiu w Warszawie, choć nadawała z Brukseli. O korespondentce było też głośno przed kilkom laty, gdy na konferencji kończącej unijny szczyt prezydent Lech Kaczyński nazwał ją "małpą w czerwonym".
W zespole nowego przewodniczącego Parlamentu zajmującym się mediami jest też inny Polak - Robert Golański, który pracował w gabinecie poprzedniego szefa Europarlamentu Hansa-Gerta Poetteringa.
