Nicolas Sarkozy mówił o konieczności zorganizowania nowego referendum w Irlandii podczas spotkania w Pałacu Elizejskim z deputowanymi rządzącej partii UMP. Wypowiedź prezydenta nie została oficjalnie potwierdzona przez jego biuro. Media dowiedziały się o niej z ust jednego z uczestników rozmowy.
Nicolas Sarkozy powtórzył również podczas spotkania z deputowanymi, że skorzysta z prawa weta odnośnie przyjęcia jakiegokolwiek nowego kraju do Unii, dopóki nie będzie ona miała nowych instytucji.
Prezydent Francji uda się do Irlandii 21 lipca.
Zdaniem niektórych komentatorów, by skłonić Irlandczyków do ponownego głosowania nad Traktatem, Unia mogłaby zrezygnować ze zmniejszenia wielkości Komisji Europejskiej. Każdy kraj członkowski - w tym i Irlandia - miałby wówczas "swojego" komisarza.