Ten exodus, to wynik intensywnej kampanii zastraszania rumuńskich Romów, którzy osiedlili się w zamożnej i spokojnej na ogół dzielnicy Belfastu. Seria napaści skłoniła ich najpierw do skupienia się w kilku położonych blisko siebie domach. Kiedy w zeszłym tygodniu i tam poczuli się oblężeni przez kilkudziesięcioosobowe gangi młodocianych rasistów, zostali przygarnięci przez jeden z miejscowych zborów protestanckich. W nocy wandale z zemsty wybili w kościele szyby.
W związku z kampanią przeciwko Romom przed sądem w Belfaście stanęło 4 młodocianych w wieku 15, 16 i 17 lat oraz jeden 21-letni mężczyzna. Policja twierdzi, że za rasistowskimi ekscesami nie stoją podziemne organizacje zbrojne.