Przeciwko wstrzymywaniu osadnictwa opowiedziało się prawie 60 procent Izraelczyków. Prawie 40 procent nie zgadza się też na zlikwidowanie już istniejących osiedli. Połowa badanych uważa, że sprzeciw premiera Benjamina Netanjahu nie doprowadzi do konfliktu ze Stanami Zjednoczonymi.
Sprawa osadnictwa żydowskiego wywołuje napięcie między Tel Awiwem a Waszyngtonem. Palestyńczycy i Amerykanie domagają się jego wstrzymania. Arabowie stawiają to jako warunek rozpoczęcia rozmów pokojowych. Premier Benjamina Netanjahu, mimo nacisków Zachodu, na razie się na to nie godzi. Ostateczną odpowiedź ma dać podczas niedzielnego przemówienia. Według źródeł rządowych, opowie się za wprowdzeniem "mapy drogowej", ale przeciwko zamrożeniu osadnictwa żydowskiego.