Teraz eksperci testują kabel, mówią, że nie można go włączyć bez sprawdzenia - podkreśla agencja. Byłoby to zbyt ryzykowne. Jeśli kabel zostanie uruchomiony jutro, chłodzenie reaktora będzie skuteczniejsze. Na razie strażacy ciągle polewają wodą przegrzane urządzenia używając systemów prowizorycznych. Tymczasem według niepotwierdzonych doniesień Japonia wstrzymuje sprzedaż żywności pochodzącej z prefektury Fukushima. Zdaniem rządu, poziom promieniowania w mleku i szpinaku przekracza dozwolone limity, choć nie stanowi żadnego zagrożenia dla zdrowia ludzi. W rozmowie z BBC zamieszkały w Japonii brytyjski rozmówca stwierdził, że media poświęcają zbyt wiele uwagi uszkodzonej elektrowni, a zbyt mało ofiarom trzęsienia - tym, które przeżyły, ale których sytuacja jest tragiczna.
IAR