Główną atrakcją jest bicie pamiątkowych monet. W poprzednich latach były to drezdeneckie grosze. W tym roku wybijane są denary. Turyści mogą je kupić za symboliczną złotówkę.
Jak na jarmark kasztelański przystało, spotkaniu - zamiast koncertów rockowych - towarzyszą inscenizacje historyczne i rycerskie walki.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.