Somalijscy piraci pozwolili norweskiemu kapitanowi nawiązać łączność z armatorem statku. Firma Salhus Shipping obsługuje porwany statek przewożący chemikalia. Bjoern Vageng powiedział tylko, że "wszystko jest ok".
Statek pływał pod banderą Wysp Bahama i jest własnością spółki Alendal Star Shipping z Hagesund.
Nie wiadomo, czy w czasie rozmowy kapitan przekazał warunki piratów dotyczące uwolnienia statku. Eksperci twierdzą, że w najbliższych godzinach można oczekiwać z ich strony podania wysokości okupu za statek i ładunek.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.