Wiadomo jednak, że nie wszyscy dostaną wejściówki, bo chętnych jest znacznie więcej niż miejsc. Ogromny problem jest w Warszawie, gdzie we mszy chce uczestniczyć milion wiernych, a na Placu Piłsudskiego zmieści się zaledwie 100 tysięcy osób. Dlatego proboszczowie będą musieli wybierać, którzy parafianie otrzymają karty wstępu.
Zaniepokojonych uspokaja jednak ksiądz Andrzej Parys z warszawskiej kurii. Osoby bez biletów będą mogły modlić się w okolicach Placu Piłsudskiego, gdzie będą ustawione ogromne ekrany, będzie też dobre nagłośnienie.
Organizatorzy pielgrzymki przypominają, że karty wstępu do sektorów w Krakowie i Warszawie są darmowe. Zapewniają też, że wejściówki są bardzo trudne do podrobienia - drukuje je Wytwórnia Papierów Wartościowych.