Marsz zorganizowali dwaj piętnastoletni chłopcy, którzy wystosowali również petycję w sprawie ustanowienia w miejscu wypadku sygnalizacji świetlnej. Jeden z organizatorów, Patryk Dulnik, poinformował, że zebrali podpisy od 3 i pół tysiąca osób.
Proszą w niej o zainstalowanie świateł na przejściu dla pieszych, na którym zginęła dziewczyna. Petycja została przekazana przewodniczącemu Rady Miasta, który również się pod nią podpisał. Światła na przejściu mają zostać wybudowane w pierwszym kwartale przyszłego roku.