Ksiądz Józef Kloch w wypowiedzi dla Informacyjnej Agencji Radiowej podkreślił, że Marek P. mógł być proszony, na przykład przez poszczególne parafie, o pomoc przy odzyskaniu majątku , ale z tego w żadnym razie nie wynika, że zatrudnił go "Kościół".
"Pan Matek P. nie był nigdy zatrudniony na etacie w Komisji Majątkowej ze strony kościelnej. Nie można używać sformułowania pełnomocnik kościoła. Zawsze ostro reaguję na ogólnikowe i nieuprawnione stosowanie terminu Kościół. Kogo i co ma się wtedy na myśli? Jeśli jakaś parafia albo zakon daje komuś pełnomocnictwo, to jest to pełnomocnik tej właśnie parafii i tego właśnie zakonu, a nie Kościoła, a tym bardziej Episkopatu", powiedział ksiądz Józef Kloch.
Dziś gliwicki sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu Marka P. na trzy miesiące. Zarzuty dotyczą korumpowania osoby pełniącej funkcje publiczne i wielomilionowych oszustw przy wycenie i sprzedaży nieruchomości.