W efekcie komendanci WKU wydadzą decyzje administracyjne uchylające karty powołania tym, którzy nie stawili się do jednostek do 4-go grudnia - napisał w komunikacie Sztab Generalny.
Wcześniej szef MON Bogdan Klich wyjaśniał, że karty poboru zostaną automatycznie anulowane, a poborowi, którzy nie stawili się do wojska, będą przeniesieni do rezerwy. Ci, którzy nie zgłosili się na komisję wojskową i nie mają przyznanej kategorii wojskowej, muszą to zrobić. Dopiero wtedy mogą być przeniesieni do rezerwy - zdecydował szef MON. Swoją decyzję tłumaczył tym, że Polska zaczyna budowę armii zawodowej.
Wczoraj zakończył się ostatni obowiązkowy pobór do wojska. Od jutra rozpocznie się zatrudnianie ochotników na żołnierzy zawodowych. Minister obrony narodowej Bogdan Klich zapowiedział, że profesjonalizacja armii zakończy się do końca 2010 roku.