Były szef MON powiedział, że posłowie oczekują informacji szefa MSZ i przedstawicieli rządu odpowiedzialnych za służby specjalne. Zdaniem Jerzego Szmajdzińskiego wynikiem tych spotkań muszą być wnioski na przyszłość, ponieważ po raz pierwszy w przypadku porwania polskiego obywatela państwo ukazało się słabe i nieskuteczne.
Wicemarszałek dodał, że podczas oceny instrumentów, którymi dysponuje państwo w sytuacjach takich zagrożeń nie powinni wypowiadać się politycy odpowiedzialni za likwidację polskiego wywiadu wojskowego. Zdaniem wicemarszałka, raport Antoniego Macierewicza z likwidacji WSI rozprawił się z operacjami służb specjalnych i spowodował, że mówienie dzisiaj o istnieniu polskiego wywiadu wojskowego byłoby nieodpowiedzialnością.
Jerzy Szmajdziński podkreślił, że nie należy tego argumentu używać w celu oskarżania kogokolwiek, ponieważ nie można przesądzić, że gdyby polski wywiad istniał, to sytuacja potoczyłaby się inaczej i polski zakładnik zostałby uwolniony.