Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Komplikuje się kwestia ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego w Czechach

0
Podziel się:

Premier Jan Fischer, który rozmawiał dziś na ten temat w Brukseli z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jose Mauelem Borroso, nie będzie miał łatwego zadania. Prezydent Vaclav Klaus odmówił gwarancji, że jego zastrzeżenia do Lizbony będą naprawdę ostatnimi, a grupa prawicowych senatorów chce złożyć kolejną skargę do Trybunału.

Jose Manuel Borroso powiedział po rozmowie z Fischerem, że jeśli czeski Trybunał Konstytucyjny orzeknie, iż Traktat jest zgodny z ustawą, nie będzie powodów do dalszego przedłużania procesu ratyfikacji w Czechach.

Głównym warunkiem negocjacji czeskiego rządu z Brukselą podczas nadchodzącego szczytu Unii (29 -30.10) miało być oświadczenie prezydenta Klausa, który zobowiązałby się do podpisu Lizbony, jeśli Trybunał Konstytucyjny odrzuci zastrzeżenia czeskich deputowanych, a do Traktatu zostanie wprowadzony w formie deklaracji zapis ograniczający zastosowanie w Czechach Karty Praw Podstawowych.

Ladislav Jakl, szef kancelarii prezydenta, oświadczył jednak, że Klaus nie zamierza wydawać żadnego oświadczenia. Vaclav Klaus odrzuca również propozycję rządu, by jego zastrzeżenia przedstawić w formie deklaracji załączonej do Lizbony. Spełnienie żądań Klausa musiało by oznaczać ponowną ratyfikację traktatu z Lizbony we wszystkich krajach Unii.

Komplikuje się również kwestia orzeczenia czeskiego Trybunału Konstytucyjnego w Brnie. Co prawda, Trybunał już 27 października rozpocznie rozprawę w sprawie skargi prawicowych deputowanych, którzy zaskarżyli Traktat, ale z pewnością sędziowie nie wydadzą orzeczenia na tej samej rozprawie. Prawicowi senatorzy nie zamierzają ustępować. W najbliższych dniach ponownie zaskarżą Lizbonę do Trybunału uzupełniając poprzedni wniosek.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)