Kilka dni temu kozackie oddziały po raz pierwszy wyszły na ulice Moskwy. Ubrani w futrzane czapy i szynele Kozacy: przeganiali ulicznych handlarzy i amatorów piwa na świeżym powietrzu. Upominali kierowców parkujących w niedozwolonych miejscach i zwracali uwagę awanturującym się podrostkom.
Z sondażu przeprowadzonego przez Centrum Lewady wynika, że Moskwianie poczuli się dzięki temu bezpieczniej. Na razie Kozacy uczą się od policjantów zasad patrolowania ulic. Samodzielne patrole pojawią się w mieście za kilka tygodni. Kozacy żałują, że będą musieli szable i baty zostawiać w domu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Wołali "Chwała Breivikowi" i "Putin - zdrajcą!" Tysiące sympatyków nacjonalistycznego ruchu Russkije i innych skrajnie prawicowych formacji wzięło udział w Rosyjskim Marszu w Moskwie. | |
"Nienawidzę was i tego, co robicie z ludźmi" Rosyjski dziennikarz magazynu Rolling Stone zaniósł złożył oświadczenie, w którym przyznał się, że jest _ jedynym organizatorem rozruchów _ |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.