Ceremonia ma prywatny, rodzinny charakter. Na pogrzeb przybyły jednak delegacje z całej Polski - między innymi z firmy Geofizyka Kraków, PGNiG, a także ze szkoły, do której uczęszczał Piotr Stańczak. Są również sąsiedzi i mieszkańcy Krosna. Nie ma natomiast kamer i fotoreporterów, o co prosiła rodzina.
Piotr Stańczak, pracownik Geofizyki Kraków został porwany przez talibów we wrześniu ubiegłego roku. Za jego uwolnienie terroryści żądali zwolnienia z więzień swoich towarzyszy. Pakistańskie władze nie spełniły tych oczekiwań. Terroryści zabili Polaka 7 lutego.
W środę w ubiegłym tygodniu, po długich negocjacjach, do Polski sprowadzono trumnę z ciałem polskiego geologa.