Chodzi o felieton Stanisława Michalkiewicza, w którym mówił on o roszczeniach organizacji żydowskich do spadku po ofiarach zagłady w Polsce. Rada Etyki Mediów oceniły, że były to "prymitywne wypowiedzi antysemickie".
Podobnie uważa Stowarzyszenie "Otwarta Rzeczpospolita". Szefowa organizacji Paula Sawicka mówi, że felietonista złamał przepisy o ustawy radiofonii i telewizji. Zabraniają one propagowania treści dyskryminujących ze względu na rasę, narodowość i płeć. Według Sawickiej, wypowiedzi Michalkiewicza były antysemickie i siejące nienawiść. szefowa "Otwartej Rzeczpospolitej" zapowiada, że jeszcze w tym tygodniu organizacja złoży do prokuratury w Toruniu zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.