Przeciwnicy przeniesienia krzyża organizują wieczorny protest od samego rana. Protestujący informują się poprzez internet i smsy o tym, co wydarzyło się dziś pod Pałacem - relacjonuje Dariusz Wernicki ze Społecznego Komitetu Obrony Krzyża. Obrońcy krzyża liczą, że wesprą ich licznie warszawiacy oraz grupy, które na Krakowskie Przedmieście przyjadą specjalnie spoza miasta.
Włodzimierz Kaczanow z Komitetu Obrony Krzyża zapowiada, że protestujący przyniosą ze sobą krzyże i spróbują je ustawić w miejscu krzyża usuniętego dziś rano przez pracowników Kancelarii Prezydenta. Ma ich być 96 - mówi Kaczanow. Protestujący obawią się, że może przy tym dojść do bójek, bo - jak mówią, każda próba postawienia zniczy przed Pałacem kończy się przepychankami ze strażą miejską.
Krzyż, który w czasie żałoby po katastrofie smoleńskiej ustawili przed pałacem harcerze z ZHR, wnieśli dziś do pałacowej kaplicy pracownicy Kancelarii Prezydenta. Protestujący przed Pałacem od kilku tygodni domagali się pozostawienia krzyża oraz wybudowania w tym samym miejscu pomnika upamiętniającego ofiary tragedii smoleńskiej.