Wczesnym popołudniem dokonano tam zderzeń cząstek o rekordowo wysokich energiach.
Fizycy w ośrodku CERN, gdzie prowadzone są badania mówią nawet o rozpopczęciu nowej ery w nauce. Jeden z autorów eksperymentu, profesor Guido Tonelli stwierdził, że teraz rozpocznie się długa podróż, której owocem będą zupełnie nowe informacje na temat materii. Podobnego zdania jest czołowy polski fizyk teoretyczny, profesor Krzysztof Meissner z Uniwersytetu Warszawskiego: "Próbujemy osiągnąć te wysokie energie, żeby zbadać z czego składał się wszechświat w bardzo wczesnych chwilach".
Na wiarygodne wyniki trzeba b
ędzie poczekać. Kolizje w Zderzaczu muszą być bowiem wielokrotnie powtórzone. Naukowcy będą zbierać informacje przez najbliższe kilkanaście miesięcy, po czym akcelerator zostanie zamknięty i rozbudowany. Za kilka lat energie krążacych w nim cząstek będą zwiększone dwukrotnie i dopiero wtedy naukowcy postarają się odpowiedzieć na najistotniejsze pytania współczesnej fizyki.