Anders Fogh Rasmussen dodał, że w czasie spotkania rozmawiano również o możliwości utworzenia strefy zakazu lotów nad Libią, jeśli NATO dostałoby w tej sprawie mandat ze strony ONZ. "Zgodziliśmy się, że należy dalej nad tym pracować. Sojusz jest zjednoczony, czujny i gotowy do działania - takie jest dziś nasze przesłanie" - mówi sekretarz generalny NATO.
Za utworzeniem strefy zakazu lotów opowiada się kilka europejskich krajów, w tym Francja i Wielka Brytania, ale nie wszyscy są gotowi poprzeć już teraz i bezwarunkowo ten pomysł.
Rasmussen nie chciał komentować nieoficjalnych informacji o tym, że prezydent Francji zamierza na jutrzejszym szczycie Unii Europejskiej zaproponować naloty na siły Kadafiego w Libii.
Utworzenie strefy zakazu lotów oznacza, że każdy libijski samolot może zostać zestrzelony. Ale najpierw należałoby zniszczyć libijską obronę przeciwlotniczą i przejąć kontrolę nad przestrzenią powietrzną.