Za ustawą jednomyśnie głosowały frakcje konserwatystów i partii zdymisjonowanego przezydenta Litwy Rolanadasa Paksasa "Porządek i Sprawiedliwość".
W ustawie zapisano, że wszelkie informacje o stosunkach homoseksualnych, biseksualnych czy poligamicznych mają negatywny wpływ na osoby nieletnie i dlatego powinna być zakazane. Nowe prawo nie przewiduje jednak żadnych sankcji dla osób nieprzestrzegających tego zakazu.
Przeciwnicy ustawy obawiają się, że po wejściu w życie ustawy litewskie stacje telewizyjne nie będą mogły pokazywać przed godziną 23.00 wielu filmów dokumentalnych.
Liga Litewskich Gejów zamierza zwrócić się do prezydenta Valdasa Adamkusa z apelem, by nie podpisywał ustawy.
W ubiegłym roku władze Wilna zabroniły zorganizowania marszu przeciwko wszystkim rodzajom dyskryminacji.