Ci , którzy wybierają się najbliższych dniach do Madrytu mogą odwiedzić dzielnicę Lavapies. W tamtejszych 75 barach i restauracjach rozpoczyna się dziś festiwal kulinarny "Tapapies". Wszystkie dania sprzedawane są za 1 euro.
Niegdyś była to dzielnica żydowska, teraz co drugi mieszkaniec Lavapies jest przybyszem z innego kraju. Dania z całego świata serwują też tamtejsze bary i restauracje. W ciągu najbiższych dni, niemal wszystkie serwowane są w małych porcjach, za 1 euro. Lub za 2 - jeśli ktoś życzy sobie też kieliszek wina czy szklankę piwa. "Chcielibyśmy, żeby Tapapies zamienił się w szkołę, jak można miło spędzić czas i zarobić. Mimo niskich cen mamy zyski" - zapewnia Juan Buero, współorganizator festiwalu.
Jest w czym wybierać. W ciągu 10 dni na przybyszów czekają typowe tapas, czyli hiszpańskie przystawki, a także wymyślne dania arabskie, japońskie, meksykańskie czy tajlandzkie.
IAR