Badania przeprowadzone przez Instytut Millward- Brown wykazały, że pracodawcy uważają młode matki za pracowników kompetentnych, sumiennych i dobrze zorganizowanych. Problem w tym, że tej grupie pracowników są gotowi zaproponować najniższe pensje.
Gdy pracodawcom przedstawiono identyczne podania o pracę od osób, które różniły się tylko sytuacją rodzinną - pracodawcy proponowali najniższą pensję młodej matce. Również ojcowie małych dzieci otrzymywali propozycje niższego wynagrodzenia niż bezdzietni mężczyni.
Według Dariusza Karłowicza prezesa Fundacji świętego Mikołaja - pracodawcy obawiają się zatrudniania rodziców małych dzieci w przekonaniu, że będą oni często korzystać ze zwolnień lekarskich gdy dziecko zachoruje. Tymczasem badania - finansowane przez Europejski fundusz społeczny - wykazały, że aż 80 % matek dzieci młodszych niż 4-letnie nie korzystało ze zwolnień lekarskich w ciągu ostatnich 3 miesięcy.
Prawdziwym probemem jest natomiast dla matek małych dzieci konieczność pracy po godzinach. Aż 85 procent kobiet zadekalrowało, że woli mniej płatną pracę pozwalającą wychodzić o czasie, niż ciekawą i lepiej płatną, ale wymagającą częstego pozostawania po godzinach.
Zdaniem prezesa fundacji świętego Mikołaja młodzi rodzice, zwłaszcza matki muszą śmielej upominać się o swoje prawa. Zaś pracodawcy powinni poczuć się w obowiązku lepiej organizować pracę. Tak, aby pracujące matki nie musiały postawać po godzinach.