Jak przekazał w Berlinie rzecznik niemieckiego rządu, kanclerz Merkel zażądała uznania terytorialnej integralności Gruzji i natychmiastowego przerwania rosyjskich ataków z powietrza. Wezwała też wszystkie strony konfliktu do wycofania wojsk na pozycje, jakie zajmowały przed rozpoczęciem starć.
Angela Merkel ponadto rozmawiała telefonicznie z prezydentem Francji Nicolasem Sarkozym. Zapewniła go o poparciu dla francuskich starań, mających doprowadzić do rozwiązania konfliktu. Francja przewodniczy w tym półroczu Unii Europejskiej.
Szefowa niemieckiego rządu wyraziła zaniepokojenie eskalacją walk w Południowej Osetii i konsekwencjami, jakie ponosi ludność cywilna. Angela Merkel w najbliższy czwartek udaje się do Rosji, gdzie na temat sytuacji w regionie kaukaskim ma rozmawiać z prezydentem Dmitrijiem Miedwiediewem.