Od wczorajszego popołudnia na terenie Strefy Gazy nie słychać strzałów i wybuchów, a na izraelskie miasta nie spadają rakiety Hamasu. Obie strony konfliktu, po tym jak ogłosiły zawieszenie broni, nie prowadzą żadnych operacji militarnych. Izraelska armia rozpoczęła też częściowe wycofywanie się z palestyńskich terytoriów. Tel Awiw potwierdził, że wojska wychodzą z miasta Gaza. Mimo to zarówno izraelska armia jak i Hamas są gotowe do natychmiastowego wznowienia ostrzału, jeżeli któraś ze stron złamie obowiązujące zawieszenie ognia.
Od początku izraelskiej ofensywy zginęło 13 Izraelczyków, w tym 10 żołnierzy. Po stronie palestyńskiej śmierć poniosło 1300 osób a ponad 5300 zostało rannych.
Te liczby nadal rosną. Wczoraj ratownicy wydobyli spod gruzów kolejnych 95 ciał. Palestyńskie służby medyczne prowadzą akcję ratunkową na zbombardowanych terenach licząc na to, że znajdą tam jeszcze żywych ludzi.
